GKS Orkan Buczek - Skrzynex Łaszew 5:0 Hattrick Dawida Liśkiewicza i dwie bramki Kamila Szymanka !!!
53 gole padły w tej kolejce !!! WKS Wieluń - Słowian 14:0 !!!
Kolejna porażka Unii i Czarni na czele tabeli !!!!
GKS Orkan Buczek jm- KS Warta Działoszyn jm 4:1 !!!
Już w środę o godz. 15:00. Orkan kontra Warta Sieradz w PP !!!! To już ostatni szczebel drabinki przed finałem wojewódzkim !!! Kibicujmy naszym !!!!
Pomimo, że pogoda nas nie rozpieszcza, zimno deszczowo przez cały tydzień to 9 październik zapowiadał się pozytywnie. Pamiętajmy, że właśnie 9 października 1550 roku na wieży wrocławskiej umieszczono zegar z pozytywką. Także 9 października, ale 1973 roku Elvis Presley ponownie był do wzięcia. Dzieje się też w TV. Bożenka spędza noc na porodówce, Natalka zamieszka z Frankiem, co bardzo ucieszyło chłopaka, Borys cały czas myśli o Aldonie, a Lucjan więcej myśli o tym co było, a nie o tym co będzie, do tego babcia Lucyna Wielica zamiast ks. Mateusza rozpracowała gang emerytek.
Nasz niedzielny rywal to beniaminek. Skrzynex Łaszew jak do tej pory bez punktów. 8 meczów i 8 porażek. Historia klubu to pasmo wzlotów i upadków. Jako LZS zaczynali w C-klasie, później awansowali do B-klasy, A-klasy i balansowali pomiędzy tymi przedziałami, by w 2011 roku jako Solen Łaszew awansować do okręgówki. Przygoda fajna, słodka [solen importer słodyczy], ale krótka. Teraz wrócili do okręgówki pod nową nazwą Skrzynex [producent struganych opakowań drewnianych]. Gdyby nie zabór rosyjski gralibyśmy ze Skrzynex-em Łaszów, właśnie wtedy zmieniono nazwę miejscowości na Łaszew.
Niedziela godz. 15:00. Orkan na czerwono-granatowo. Andrzej Lotczyk, [ Welsam] - Dawid Tomczyk [Bartek Pająk], Jacek Popek, Damian Cieplucha, Rafał Staszczyk, [Adam Dobrowolski]- Dawid Liśkiewicz, [Jakub Kopa], Patryk Niciak, [Patryk Kaczmarek], Dariusz Szymanek, Łukasz Serafinowicz [Kuba Faryś]- Kamil Szymanek, Tomasz Marecki, [Damian Kieraś]. Trener Jacek Berensztajn. Pierwszy gwizdek arbitra i w 66 sekundzie świetne prostopadłe zagranie do Kamila Szymanka, który urwał się obrońcom i precyzyjnie wrzucił w pole karne, tam całą akcję zamknął celnym strzałem Dawid Liśkiewicz. 1:0. Za chwilę wynik mógł podwyższyć Tomasz Marecki, ale przegrał pojedynek z bramkarzem. Pachniało wysokim wynikiem, jednak w pierwszej połowie bramkarz gości wyrósł na pierwszoplanową postać swojej drużyny. W 8 minucie świetne prostopadłe podanie Jacka Popka uruchomiło Dawida Tomczyka, który dynamicznie wpadł w pole karne, strzał i piłka przeszła obok bramki. W 14 minucie ponownie Tomek Marecki stanął oko w oko z bramkarzem i ponownie bramkarz górą. Graliśmy na połowie Skrzynex-u, ale ponownie w pierwszej odsłonie raziliśmy nieskutecznościom. Goście starali się grać po odbiorze długie piłki na napastników, ale wygrać głowę z Jackiem Popkiem, czy Damianem Ciepluchą to zdecydowanie łatwiej jest położyć asfalt na bagnie. W 34 minucie ponownie Tomek Marecki był bliski podwyższenia wyniku. Bliscy pokonania bramkarza byli też Kamil Szymanek, Dawid Liśkiewicz, z daleka próbował Patryk Niciak, Łukasz Serafinowicz, Dariusz Szymanek, Dawid Tomczyk. Pomimo starań i sytuacji wynik do przerwy nie uległ zmianie. Trener nie był zadowolony z z pierwszej połowy, ponieważ ponownie stwarzamy dużo sytuacji, ale ponownie jesteśmy nieskuteczni. Trener omówił pierwszą odsłonę i powiedział czego oczekuje w drugiej. Zawodnicy też omówili sobie pierwszą połowę i widać było mobilizację w szeregach drużyny. Na efekty nie czekaliśmy długo. W 52 minucie dynamiczna akcja prawym skrzydłem Łukasza Serafinowicza, precyzyjna wrzutka i Kamil Szymanek był tam gdzie powinien i bez problemów ulokował piłkę w siatce obok bezradnego bramkarza. 2:0. Tlen podany, 4 minuty później Tomasz Marecki na lewej stronie przechwycił piłkę, delikatnie zagrał do Dawida Liśkiewicza. Dawid przyjął obrócił się momentalnie w stronę bramki i widać, że szukał miejsca do strzału. Jeden obrońca, drugi i mocne, precyzyjne i celne uderzenie. Piłka w siatce i 3:0. Orkan szedł za ciosem. W 60 minucie faulowany w polu karnym Tomek Marecki. Do piłki podszedł Patryk Niciak i bramkarz niestety wygrał ten pojedynek i sparował piłkę na słupek. Minęło kilka minut i ponownie aktywny Łukasz Serafinowicz, akcja z Dawidem Liśkiewiczem i Dawid mógł się cieszyć z hattricka, a Orkan prowadził 4:0. W 81 minucie zaczarował Adam Dobrowolski. Adam potrafi i lubi grać ofensywnie. Jak już wspomniałem w 81 minucie urodzony w Łasku 18 stycznia nasz defensor świetnie zagrał do Kamila Szymanka, który bez problemów umieścił piłkę w siatce. 5:0. Kamil tym golem ustalił wynik meczu. Dobry i wysoki wynik. Na to zasłużyli licznie przybyli kibice, pomimo nie najlepszej pogody.
Orkan po tym zwycięstwie zajmuje IV miejsce ze stratą 3 punktów do lidera. Lider tabeli jest obecnie w Rząśni. Czarni pokonali Widawę i przy porażce Unii w Zapolu wskoczyli na pierwsze miejsce. Ogólnie w 9 kolejce padły aż 53 bramki. Co daje 6.625 bramki na mecz. Rekord ustanowił WKS, który aż 14:0 pokonał Słowiana.
GKS Orkan Buczek jm - KS Warta Działoszyn jm 4:1. Drużyna prowadzona przez duet Włodzimierz Czech i Patryk Niciak po naprawdę ciekawym meczu pokonała wysoko i zasłużenie rówieśników z Działoszyna. Gole dla naszej drużyny strzelili: Filip Ciebiada 2, Narcyz Pyrek i Marcel Kubiak po 1. Trzeba też przyznać, że były to ładne gole.